Trzeci Najemny Oddział Piechoty Japońskiej

Jakub

Nie używam przeszywki, nie używam niczego dziwnego pod blachy, poprawić mogę tak żeby nie było niczego niepożądanego nie było widać.

Nie rozumie trochę waszej, dezaprobaty...Czy na Bieczu, Dębnnie, ktoś używał dziwnych rzeczy pod blachy??

Na ligowych, owszem, używają, najczęściej w miejscach typu kręgosłup, bo sami wiecie, jakimi urywadłami tam leją i jak. Ja jak poprawię haidatę i pomyślę o kabuto pod takie coś to bym był raczej nie gorzej chroniony jak reszta tam ekipy.

Można mieć full historyk i się ostrzej bawić, mając tylko OPCJONALNIE sprzęt pod takie imprezy..

PLWR to nie nasz priorytet, a tylko, podkreślam słowo, TYLKO opcja którą możemy używać jak nam się zachce.

Bezimienny

Zobaczymy jak będzie w tym sezonie. Wątpię żeby ludzie specjalnie mieli 2 komplety sprzętu na turnieje historyczne i sportowe.

Jakub

Nie sądzę, by był potrzebny CAŁY jeden komplet na imprezy niesportowe i cały jeden komplet na sportowe

Hachi

Moje zdanie jest takie. Do bohurtów należy zapewnić sobie środki bezpieczeństwa pozwalające uniknąć wypadków i kontuzji, lecz żeby były estetyczne i nie rażące w oczy.
Poza bohurtem obowiązkowo tylko historyczne rozwiązania. To że niektórzy orgowie pobieżnie sprawdzają historyczność nie znaczy że mamy mroczyć i obniżać swój standard odtwórstwa.

W skrócie: chcesz się dopancerzyć mrokiem? Ma być niewidoczne i noszone TYLKO do bohurtu. Kończysz walki bohurtowe zdejmujesz mrok i masz być cacy full historyk.

Samą ideę walki bohurtowej popieram bo bardziej oddaje walkę niż pojedynki.

Bezimienny

No z tym co bardziej oddaje walkę to bym nie był taki pewny... Zarówno jedno jak i drugie pod tym względem na plus i minusy.

Qmar

każda napierdalanka czasowa (kto wiecej razy trafi) lub bohurt, wale w łeb póki nie dasz sobie spokoju lub po nogach jak długo stoisz, nie oddaje nic co można by nawać walką....

Jakub

Taka komwencja...Haczi pięknie to moim zdaniem opisał...ALE jak widać turnieje jak w Jaworznie to nie tylko 5 Smile

Broń drzewcowa też..I raczej urywadła...Aczkolwiek dostać takim czymś trudno i trzeba się szczególnie odsłonić...

Nie ważne, niedługo przeczyszczę trochę temat.
Kto chcę walczyć poważniej, ostrzej to fajnie, kto chcę tylko kibicować na tego typu imprezach też fajnie, bo doping to paliwo dla zawodników i wtedy mogą robić większe rzeczy, widząc, że ich bliscy ich wspierają Smile

Jezus

Należy zachować zdrowy rozsądek i tyle. Mempo? Daje radę, ale warto mieć grube wytłumienie. Czasem w pysk też się dostanie. Gołe palce? Nigdy w życiu. Będę mroczyć. Przeszywanica pod spód? Tak. Blaszka pod oplotem miecza? Tak. Nie stać mnie na ciągłe naprawy a jej nie widać. Resztę w miarę sprawnych rozwiązań, które przedkładają się na nasze walki dostarcza już historia Smile

Bezimienny

Trzeba by ustalić w przyszłości jakieś standardy co do tego i po sprawie.

Jakub

Ale też nie dajmy się zwariować, mamy inne blachy tak, ale można je podrasować tak by tego nie było widać i tak by ewentualne dodatkowe elementy wizualnie tworzyły spójna całość..

Przeszywa euro pod...Sorry Jezus, ale mnie osobiście nie przekonasz do tego patentu i zaznaczę, że mi się on nie podoba i składam oficjalny protest wobec tak daleko idącym "ulepszeniom"...Shitagi to nie euro przeszywanica czy pikowanica..tyle Smile

Hachi

Przecież manchira + wytłumione kote spełniają swoje zadanie.

Bezimienny

A skąd wiesz że spełniają?

Qmar

ja wiem, mam manchire i zajebiscie działa, do tego super sie nosi napiersnik, nic nie uwiera,

w materiałach takicj jak kote, czy haidate moim zdaniem mozna w miejcach gdzie nie ma blaszek dac zaimpregnowaną skóre (twarda i dobrze chroni a z wytlumieniem w kote - pare warstw bawelny - bedzie super dzialac) - tylko tą skore pod materiał wierzchni wszyć i powinno smigac dobrze ale jakies dodatkowe blaszki czy patenty euro - jako osoba od zbroi w oddziale nie pozwalam....

Jakub

Bezimienny